W realizacji, na skutek uwag Polskich Kolei Państwowych zwiększono wysokość łuków kładek nad torowiskiem, zaś na skutek uwag Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przesunięto je na linie wałów, żeby nie ingerować ich przyczółkami w zachowane relikty.
Nie jest to jego rekonstrukcja, gdyż na to nie pozwala przebieg linii kolejowej, a działanie zwane rekompozycją. Zaznaczony w krajobrazie, stał się parkowym punktem widokowym, czyli „belwederem”.