Prosimy, zatrzymaj się na dłużej i zapoznaj się z najkrótszą historią oblężeń Zamościa, a także z tym, jaka była niegdyś
technika zdobywania twierdz.
Zamość w 1648 r. 6 listopada pod Zamość podeszła kozacko-tatarska armia Bohdana Chmielnickiego, licząca kilkanaście tysięcy ludzi. Twierdzy broniło ok. 2300 żołnierzy oraz 2400 mieszczan i szlachty. Wprawdzie fortyfikacje miasta były silne, jednak obrońcy nie przewidywali, że Zamość stanie się schronieniem dla wielu tysięcy uchodźców z Ukrainy, wobec czego zgromadzono za małe zapasy żywności. Miasto zostało zablokowane, przedmieścia i okoliczne wsie zrabowane i spalone, zniszczeniu uległ też nie broniony, ufortyfikowany pałac Tomasza Zamoyskiego – tzw. „Zamczysko”, położony na południowym brzegu Wielkiej Zalewy. 8 listopada po dotarciu artylerii, Chmielnicki rozpoczął ostrzał miasta. Szturm od strony Przedmieścia Janowickiego został odparty. Zniszczenie przez Kozaków grobli od strony Bramy Szczebrzeskiej osłabiło wartość przeszkód wodnych od południa. Ostatecznie po długotrwałych rokowaniach, wypłacono okup 20 tys. zł i wojska Chmielnickiego w dniach 23-24 listopada odstąpiły.
Zamość w 1656 r. Na spodziewany najazd szwedzki twierdza była dobrze przygotowana. 24 lutego Szwedzi, pod dowództwem feldmarszałka Roberta Douglasa, podeszli pod miasto i zażądali poddania fortecy. Wobec odmowy kapitulacji rozpoczęli sypanie szańców. 27 lutego pod miasto przybyła 18-tysięczna armia nieprzyjacielska pod dowództwem samego króla Karola Gustawa. W nocy z 27 na 28 lutego rozpoczął się nękający ostrzał artyleryjski miasta, przerywany kolejnymi wezwaniami do poddania się. Wobec braku ciężkich dział ostrzał był nieskuteczny, co wzmocniło samopoczucie obrońców. W tej sytuacji 1 marca Karol Gustaw zwinął oblężenie. Odparcie ataku szwedzkiego spod Zamościa, obok obrony Jasnej Góry, stało się sławne w całym kraju.
Zamość w czasie wojny północnej. Wprawdzie w lutym 1703 r. twierdza przetrzymała bez szwanku tygodniową blokadę wojsk szwedzkich pod dowództwem gen. Magnusa Stenbocka, jednak w roku następnym bardzo uszczuplona, licząca zaledwie 260 ludzi załoga poddała miasto znacznie silniejszej armii szwedzkiej. Szwedzi nie przebywali jednak w Zamościu długo. W 1705 r. V ordynat Tomasz Józef Zamoyski został stronnikiem Augusta II i zgodził się na stacjonowanie w twierdzy tysiąca żołnierzy rosyjskich. Rosjanie opuścili twierdzę w maju 1706 r. W latach 1715-1716 w fortecy przebywały wojska saskie.
Zamość w 1809 r. Austriacy pod dowództwem płk Ferdynanda von Pulszky, zajmujący twierdzę od 1772 r., spodziewając się wojny z wojskami napoleońskimi, zaczęli w ostatniej chwili uzupełniać fortyfikacje, rozpoczynając budowę szańca –
dwuramiennika* przed Bramą Szczebrzeską i remontując mury frontu północnego twierdzy wraz z Bastionem V. Załogę stanowiło 3000 żołnierzy. Książę Józef Poniatowski skierował pod Zamość oddział pod dowództwem gen. Ignacego Kamieńskiego, który dotarł w okolice twierdzy 15 maja. Były to siły zbyt skromne, by rozpoczynać natarcie, zatem 17 maja zostały uzupełnione o oddział gen. Jeana Pelletiera, który przejął dowództwo. Łącznie wojska atakujące liczyły ok. 1500 żołnierzy.
Walki rozpoczęły się od intensywnego ostrzeliwania wschodniego frontu twierdzy, co miało odwrócić uwagę od prawdziwego kierunku natarcia. Kolejne działanie pozorowane przygotowano w rejonie Bramy Szczebrzeskiej. Główne natarcie skierowane było w rejon Bramy Lubelskiej. W wyniku ostrzału artyleryjskiego zawaliło się czoło północne Bastionu IV. Po zdobyciu pobliskiej furty, atakujący wdarli się do twierdzy i od wnętrza opanowali Bramę Lubelską. Tymczasem ataki pozorowane na pozostałe bramy, wobec słabej aktywności obrońców przekształciły się w prawdziwe. Atakujące oddziały wdarły się na wały i sforsowały bramy. Obrońcy wycofali się do centrum miasta, gdzie zrezygnowali z oporu. Polacy zdobyli ok. 2500 jeńców. Zginęło ok. 300 Austriaków, przy stratach atakujących zaledwie ok. 30 żołnierzy. W ataku na twierdzę wyróżniła się m.in. Joanna Żubrowa, która jako pierwsza kobieta została odznaczona orderem Virtuti Militari. Należy podkreślić, że wojska Księstwa Warszawskiego korzystały z pomocy mieszkańców Zamościa i okolicznych miejscowości, którzy przekazywali informacje o słabych punktach twierdzy, a także brali udział w walkach.
Zamość w 1813 r. Zmodernizowana twierdza była przygotowana do długotrwałej obrony. Załogę stanowiło ok. 3800 żołnierzy pod dowództwem gen. Maurycego Hauke. Główne uzbrojenie stanowiło ok. 130 dział. W lutym pod Zamość podeszło od 4 do 7 tys. żołnierzy rosyjskich pod dowództwem gen. Ratha, rozpoczynając regularne oblężenie. Siły rosyjskie stopniowo ulegały zwiększeniu – w sierpniu osiągnęły ok. 17 tys. żołnierzy i 160 dział. Najcięższe walki – wielodniowy ostrzał artyleryjski fortecy czy „wycieczki” obrońców – miały miejsce w marcu i kwietniu. Od maja walki ustąpiły ścisłej blokadzie twierdzy. Krótki rozejm nie pozwolił na poprawę zaopatrzenia, obrońcom zaczął doskwierać głód i choroby. Pod koniec października dotarły do Zamościa informacje o klęsce Napoleona pod Lipskiem. 19 listopada uznano, że dalsza walka nie ma uzasadnienia. Podczas 10-miesięcznego oblężenia zginęło lub zmarło w wyniku chorób ok. 1500 osób. 25 listopada polski garnizon opuścił twierdzę.